Forum sojuszu LuxO
Witam,
Jak dla mnie gracz: mroczny farmer z osady: zuo (-95,41) za bardzo sobie pozwala i atakuje naszych członków...
Ja do niego wysyłam 50 pałek jak tylko ktoś coś ma to proszę go gnębić...
Pozdrawiam i dzięki za pomoc!
Offline
wiem o co chodzi, chodzilo mi zebys dał znac na priwa bo nie dysponuje za wielkim wojskiem a ze daleko do niego nie mam mógłbym go później po twojej czystce nękać i to miałem na mysli a nie żadne reality show. Chyba ze robimy atak zmasowany to pisze się także.
Ostatnio edytowany przez stadooo (2009-01-29 11:30:39)
Offline
Mnie również zaatakował gracz zuo, dziś o 10:45. Nie zrabował niczego podobnie jak nie zniszczył żadnego woja(surki zrabował inny gracz, ten sam co zniszczył całą moją armie). Gość nie jest w żadnym sojuszu, więc razem moglibyśmy go zniszczyć(zmasowanym atakiem lub farmieniem go gdy jego wojska opuszczą miasto).
Jestem w stanie wystawić teraz tylko 6 legionistów ale wyślę choćby każdego by gościa zniszczyć!!
Ostatnio edytowany przez Lewus (2009-01-29 15:41:37)
Offline
Wasze wojsko u co poniektórych jest po prostu śmieszne - po kilka sztuk a wy już na wojnę pchacie.
Budujcie armię bo bez tego za daleko nie zajdziemy, a nie pchacie się w jakieś boje mając po kilka legionistów, weźcie się za porządne granie bo z tych waszych ataczków to co najwyżej wyniknie to że wrogowie z was farmy zrobią, a wtedy będzie płacz aby defa podesłać... Jak chcecie atakować waszych agresorów, to wybudujcie co najmniej kilkadziesiąt sztuk i wtedy starajcie się ubić ich defy, szczególnie jeżeli wrogiem jest germanin.
Offline
hmmm tutaj pijesz do mnie widze, wiesz jezeli ja podesłał bym siedmiu i oprócz mnie 10 graczy podesłało by 7 było by juz 70 a to juz jest w miare niezła siła. A w naszych 5 sojuszach jest około 120 graczy. Z tego co piszesz wnioskuje lepiej siedziec cicho i zadnej pomocy nawet marnej nieproponowac najlepiej .bo po co???
Offline
W żadnym razie nie siedzieć cicho. Nie zrozumiałeś mnie - chodzi o to że lepiej dojechać jakiegoś typa porządniejszą armią, jeżeli posiada on jakieś doświadczenie to na pewno 70 sztuk nie zrobi na nim wrażenie a wy narazicie się na niepotrzebne straty. Lepiej dobudować trochę woja i mieć pewność, że typ naprawdę to odczuje, a nie jechać na pierwsza lepszą okazję odwetu - nie zawsze lepiej kontratakować od razu, lepiej trafić w odpowiedni moment.
Offline